ZAPIEKANKA BURACZANO-ZIEMNIACZANA

Nie mam potrzeby pisania ogromnej ilości przepisów. Specjalizują sie w tym inne portale kulinarne, również wegetariańskie i wegańskie. Będę natomiast publikować moje sprawdzone pomysły, najczęściej z prostych, wszędzie dostępnych składników, dające możliwość modyfikowania ich wedle własnych upodobań.

To jest moja ulubiona zapiekanka :) Robię ją dość często, chociażby z powodu właściwości zdrowotnych, jakie maja buraczki.

A oto przepis
na żaroodporne naczynie o wymiarach 30/18 cm. z przykryciem potrzeba

• 500 g ziemniaków 
• 500 g buraczków 
• 300 g cebuli 
• kilka łyżek oliwy lub oleju kokosowego 
• sól, pieprz, majeranek (inne przyprawy kuchni polskiej według uznania) 

ewentualnymi dodatkami mogą być

• gotowana wcześniej cieciorka, fasola itd 
• tofu - przesmażone lub jedynie marynowane w przyprawach 

Zabieramy się do pracy :)

• obieramy warzywa i myjemy je 
• ścieramy ziemniaki na tarce w plasterki tak jak mizerię 
• oddzielnie ścieramy buraczki i cebule na grubych oczkach do warzyw 
• układamy warstwami 
• ziemniaki, buraki, cebulę, dodatki (tofu, cieciorkę itp) 
• przyprawiamy 
• kładziemy następne warstwy w tej samej kolejności 
• na wierzch kładziemy pastereczki ziemniaków 
• ponownie przyprawiamy 
• na wierzch kładziemy plasterki masła lub skrapiamy oliwą lub olejem  
• przykrywamy pokrywą i wkładamy do piekarnika o temperaturze 180C 
• pieczemy godzinkę 
• jeśli ktoś lubi chrupiącą skórkę, może na 15 minut włączyć termoobieg 
• osoby, które nie wyobrażają sobie zapiekanki bez sera również może ją nim posypać około 15 przed upływem czasu pieczenia (ja nie mam takiej potrzeby) 

zapiekanka jest bardzo pyszna, nie ma potrzeby psucia jej smaku sosami lub ketchupem 

jeśli chcecie zrobić ją jako dodatek do tzw. wegetariańskich "kotletów", to robimy bez dodatków. 

SMAAAAACZNEEEEEGOOOO  :) :) :) 

*********

Jeśli potrzebujesz porady dietetyka, sesji ThetaHealing lub masz pomysł na współpracę 

napisz do mnie na jestembede8@gmail.com lub poprzez formularz kontaktowy lub stronę VegeDietetyka na facebooku

102 powody na rzecz weganizmu

O powodach przejścia na wegetarianizm i weganizm można mówić bez końca. Każdy, kto już to zrobił ma swój najważniejszy. Polecam tę wypowiedź, ponieważ obala mity, że sportowiec musi jeść dużo białka zwierzęcego i w przystępny sposób pokazuje przekonania społeczne na temat jedzenia mięsa, które powinny sie zmienić.

RADY DLA POCZĄTKUJĄCEGO ROŚLINOŻERCY

Na forach  wegetariańskich, które z obowiązku zawodowego zaczęłam czytywać od czasu do czasu pojawiają się wypowiedzi bardzo młodych ludzi, którzy niedawno przestali jeść mięso i rodzina denerwuje się, że ona czy on nic nie je. 

Ja naprawdę nie mogę ani potwierdzić, ani zaprzeczyć, czy ta rodzina ma rację, bo nie wiem, co jada ów świeżo upieczony entuzjasta wegetarianizmu.

Rozpoczynającym karierę obrońcy praw zwierząt na własnym talerzu chciałabym jednak udzielić kilku rad.

Upewnij się, że jest to twoja rzetelna, świadoma decyzja, zwłaszcza, gdy odrzucasz mięso, a tym bardziej wszystkie produkty zwierzęce nagle.

Postaraj się o wiedzę, na dobry początek niech to będzie dobra, fachowa, ale napisana przystępnym językiem książka, czy strona internetowa, ale niech to też będzie żywy człowiek - ktoś, kogo znasz, a kto stosuje tę dietę już dłuższy czas i ma w tej materii choć odrobinę doświadczenia. 

Ja jednak byłabym za skontaktowaniem sie z dietetykiem, zwłaszcza osobą, która sama jest wegetarianinem, albo popiera i zna tę dietę. Nie trzeba kupować od razu jadłospisów na wiele dni, wystarczy czasem jedna konsultacja pokazująca, co jest ważne konkretnie w twoim przypadku i jak przemodelować jadłospis rodziny zwłaszcza, gdy jest potrzeba pogodzenia różnych potrzeb żywieniowych. Dla rodzica czy innego bliskiego członka rodziny, który nie zna lub nie akceptuje wegetarianizmu taka wizyta daje możliwość upewnienia się, że wszystko jest w porządku, trzeba tylko dokonać drobnej korekty dotychczasowych zwyczajów żywieniowych.

Zostawianie młodego człowieka na pastwę losu licząc, że po dwóch tygodniach zmięknie i wróci do rodzinnego zwyczaju mięsożerstwa jest wyrazem braku szacunku dla odrębności i prawa do własnych wyborów członka rodziny.

Rozumiem, że większość osób liczy sie z pieniędzmi, ale zdrowie własne i bliskich oraz  zrozumienie i szacunek w rodzinie wart jest takiej inwestycji.

Przyznam, że jestem za stopniowym ograniczaniem żywności pochodzenia zwierzęcego. Organizm uczy się nowych zachowań,, a oczyszczając sie z toksyn, jakie daje mięso, wysyła sygnały, których warto nauczyć sie słuchać.

Od pierwszego dnia zapamiętaj raz na zawsze, że wegetarianizm to nie makaron z serem, chleb z dżemem i ziemniaki z surówką. O szkodliwości glutenu i mleka dla wielu ludzi pisze się już wszędzie. Jeśli  potrzebujesz, POCZYTAJ TU O GLUTENIE. Mleko często jest odrzucane z powodu nietolerancji lub alergii na białko mleka krowiego, ale również z przyczyn etycznych spowodowanych bojkotem wszpółczesnych metod produkcji mleka. Zzwsze nalezy pamiętać o innym żródle BIAŁKA ROSLINNEGO niekoniecznie w postaci mleka. 

Bardzo często spotykanym błędem dietetycznym na początku jest nadmierne spożywanie słodyczy. By zbilansować dietę i dostarczyć tego, co niezbędne należy jedne produkty zastąpić innymi. Zapoznaj sie przede wszystkim z ZAMIENNIKAMI MIĘSA, bo to podstawa

Dieta wegetariańska już od pierwszego dnia powinna podlegać wszystkim 4U, a są to zasady, które przy odrobinie  ważności i wiedzy nauczysz sie stosować

Przydał by sie też odpowiedni sprzęt. Polecam zakup blendera ręcznego lub kielichowego o mocy silnika co najmniej 800W z funkcją kruszenia lodu, sokowirówki lub wyciskarki ślimakowej i młynka do kawy choćby ręcznego na korbkę, ale też elektryczny jak najbardziej może być. Zaoszczęszczęszisz na gotowych drogich produktach i szybko wydny koszt ci sie wróci. Będziesz za to mógl/mogla kupować wartosciowe produkty, których nie da się zastąpić, np SUPER FOODS  lub 

NO I JESZCZE JEDNO....

O swoim podłożu ideologicznym, jakiekolwiek szlachetne by ono nie było mów, ale spokojnie i ciekawie. W żadnym wypadku nie oceniaj ludzi negatywnie i nie ubliżaj im z powodu faktu, że jedzą mięso....,  bo efekt będzie odwrotny do zamierzonego.

Jeśli potrzebujesz pomocy dietetyka żywiącego sie od lat dietą roślinną zapraszam na  KONSULTACJE ZE MNĄ PRZEZ INTERNET 
zapraszam rownież na moją stronę VegeDietetyka na facebooku

A dla uzupełnienia wiedzy poczytaj inne artykuły z działu TEORIA

4U

Biorąc pod uwagę ogólną modę na język określany nazwą "ponglish" łączący polski z angielskim, można by mieć wrażenie, że tytuł dzisiejszego felietonu brzmi "for You" , a to nie do końca jest prawda. Owszem wszystko, co piszę jest "for You" czyli dla Ciebie, dla każdego, kto zechce to przeczytać :) 

Zatem do rzeczy.... Tajemnicze 4U to zasada 4U Bergera. Wynalazcą owej reguły nie jest doktorek z kliniki dla celebrytów, mieszczącej się na wyspie pod palmami, tylko prof.dr.hab. Stanisław Berger, biochemik, fizjolog żywienia, jeden z założycieli Katedry Technologii i Higieny Żywienia Człowieka SGGW w Warszawie. 

Tak naprawdę jest 6U, ale 4 dotyczą odżywiania, pozostałe dwa - stylu życia. 

Są to: 

• uregulowanie
• umiarkowanie
• urozmaicenie
• unikanie 

dodatkowo 

• uprawianie sportu 
• uśmiech 

UREGULOWANIE polega na spożywaniu posiłków w regularnych odstępach  i o określonych porach. Ogólne zasady odżywiania zalecają 3 główne + dwie przekąski: śniadanie, drugie śniadanie, obiad, podwieczorek i kolację. Dobrze by było NIE PODJADAĆ POMIĘDZY NIMI, bo zaburza to procesy trawienia. Wyobraź sobie, że możesz dorzucić do piorącego się prania kolejną brudną koszulkę czy co innego :) a potem szybko program wylewa wodę i wszystko co znajduje sie w pralce pozostało niedoprane, ale pralka przechodzi do płukania. Podobnie w naszym przewodzie pokarmowym, gdy co chwilę wrzucasz w siebie kolejne smakołyki żołądek nie do końca wie, czym ma się zająć, a potem nie rozłożone do końca fragmenty pożywienia muszą iść dalej... Oczywiście jest to przenośnia i organizm jest w tym procesie dokładniejszy, ale pewną analogię można odnieść dla obrazowego zachęcenia ciebie do robienia przerw między posiłkami i regularnego odżywiania się. Twój przewód pokarmowy przy regularnym odżywianiu jest przygotowany do przyjęcia pożywienia, produkuje enzymy i wysyła sygnały, że jest gotowy do pracy. 

UMIARKOWANIE to tradycyjne "żp" lub"jp" czyli jedz połowę. jeśli posiłki spożywasz regularne, nie masz potrzeby zjadania DUŻEJ ilości jedzenia. Już tradycyjne zasady savoir vivre mówiły o wstawaniu od stołu z lekkim niedosytem. 

UROZMAICENIE pozwoli na dostarczenie organizmowi wielu składników odżywczych, witamin i minerałów. Jest wiele teorii na łączenie lub niełączenie produktów, ale nie ma żadnej sensownej teorii na jedzenie w kółko tego samego. Zatem poszerzaj swoje menu o nowe potrawy, próbuj nowe produkty i smaki, uprawiaj kuchnię kreatywną.  Zawsze jednak obserwuj swoje samopoczucie po zjedzeniu posiłku, bo niekorzystna reakcja może pojawić sie nie tylko po spożyciu nowego pokarmu, ale po jedzeniu ciągle tego samego. Twoje odczucia są dobrym cenzorem twojej diety, pod warunkiem, że jesteś ze sobą szczery(a) :) 

UNIKANIE to udręka dietetyków i lekarzy, bo tak trudno jest wytłumaczyć ludziom, że to co zdrowe nie musi być niesmaczne, więc można, a nawet warto odrzucić wiele szkodliwych pokarmów i napojów lub chociażby zmniejszyć ich ilość. Każdy kto czyta ten tekst bez problemu wyrecytuje te najważniejsze (cukier, sól, biała mąka, produkty wysoko przetworzone), a nawet wymieni swoją listę osobistą owych produktów, a także postanowi unikać tych, których zjada lub wypija zbyt dużo. Nie byłabym sobą, gdybym nie dodała, że produktem, którego należy unikać jest mięso i jego przetwory. Jakie są tego przyczyny, napiszę wkrótce. 

UPRAWIANIE SPORTU - ruch towarzyszył człowiekowi od zawsze. Obecnie tworzy sie sztuczne formy aktywności, by ściągnąć człowieka z kanapy, wyciągnąć na świeże powietrze, sprawić, by używał jak największej ilości mięśni. Ruch stymuluje metabolizm, dotlenia, poprawia krążenie, odstresowuje. Każdy powinien wybrać formę ruchu odpowiednią do swojego temperamentu, wieku, upodobań, sposobu pracy, stanu zdrowia.... i tych czynników, które są dla niego ważne. 

UŚMIECH to najlepszy środek profilaktyczno - leczniczy, który na dodatek nic nie kosztuje. Nauczenie się jego instrukcji obsługi wymaga zdobycia umiejętności dostrzegania piękna i dobra wokół siebie, zachowania dystansu do wielu sytuacji i dbania o higienę psychiczną. W dzisiejszym świecie nie jest to łatwe, dlatego pozyskanie tych zasobów jest coraz bardziej cenne i ważne. Piszę o nich często w dziale "UMYSŁ I DUCH". Jestem psychodietetykiem i temat zależności między ciałem, umysłem i duchem od lat mnie fascynuje :)  

Jeśli potrzebujesz pomocy w zbilansowaniu diety proszę o kontakt przez formularz kontaktowy 

DIETA ROŚLINNA ODCHUDZA

Wielu naukowców i lekarzy twierdzi, że otyłość nie jest tylko wynikiem przejadania się, ale objawem jakiejś choroby lub zaburzenia w ustroju, Psychologia włącza w przyczyny otyłości także procesy psychiczne, jak zajadanie negatywnych emocji, jak gniew, lęk, poczucie winy i w ten sposób rozładowywanie napięcia wewnętrznego, ale to temat na inny felieton.

Zbilansowana, uregulowana i urozmaicona dieta wegetariańska pomaga pozbyć się zbędnych kilogramów

A oto jej zalety w kontekście odchudzania

• Z zasady jest niskokaloryczna, gdyż większość owoców i warzyw ma mniejszą kaloryczność od pokarmów mięsnych.
• Owoce i warzywa awierają dużo błonnika, co znacznie często przekracza dzienne zapotrzebowania wynoszące średnio 25 g/dziennie
• Większość warzyw, owoców i kasz ma dużą objętość a małą kaloryczność, co pomaga wypełnić żołądek
• Owoce i warzywa powodują zmniejszenie wydzielania greliny, czyli hormonu głodu w żołądku,
• owoce suszone i orzechy uważane za wysokokaloryczne mają dużą tzw. gęstość odżywczą, a to sprawia, że dają uczucie sytości na długo i dostarczają minerałów i witamin. Nie należy jednak spożywać ich w nadmiernych ilościach.

UWAGA,

• Nie powinno się, zbyt długo, pozostając na diecie wegetariańskiej robić zbyt dużego deficytu kalorii, bo po dłuższym czasie organizm wykorzystuje spożyte białko na potrzeby energetyczne ustroju, a nie na budowę tkanek,
• Należy ograniczyć
• białą mąkę, bo tak, jak cukier są to puste kalorie, Jedzenie produktów z niej wytwarzanych (białe pieczywo, ciastka, makaron, pierogi, pizaza, itp.) sprzyja powstaniu zespołu jelita nieszczelnego, a tym samym procesom zapalnym i alergicznym,
• Rafinowany cukier, gdyż praktycznie nie ma żadnych zalet, a poza tym sprzyja napadom głodu, upośledza wchłanianie się witamin i mikroelementów i pogarsza pracę trzustki
• Tłuszcze zwierzęce i tłuszcze trans, gdyż m.in. mają niekorzystny wpływ na układ krążenia. 

********
Jestem psychodietetykiem, od prawie 20 lat przechodzę stopniowo rożne diety roślinne, mam doświadczenie i stosowną wiedzę. Nie fascynuję sie modami dietetycznymi, choć w wielu z nich jest dużo wartosciowej wiedzy, którą trzeba wyłapać i odpowiednio używać 

Proponuję

• indywidualne konsultacje online przez skype lub telefon 
• coaching dietetyczny 
• warsztaty zmiany nawyków 
• warsztaty dla gastronomii 
• publicystykę kulinarną i dietetyczną lub opinie eksperckie dla mediów 
• do przygotowywanie jadlospisów używam platwormy internetowej DIETETYK PRO umożliwiającym dostarczenie jadłospisu na adres mailowy klienta. 

CZY REALIZUJECIE SWOJE POSTANOWIENIA ?

Temat postanowień aktualny jest zawsze, ale najbardziej aktualny na poczatku i na koncu roku, gdy planujemy nowy rok a pod koniec, gdy rozliczmy sie z tego, pod koniec roku i tak w kółko ....  Moze być to radosny czas doceniania postępów lub kręcenia sie w kółko, powtarzajac te same cele i postanowienia  

Aby przełamać tę niekończące sie pasmo, warto sie przyjrzeć czy moze cos robimy nie tak 

Kiedy minie już okres świąteczno - noworoczny, ludzie wracają do pracy, uczniowie do szkoły, niebawem zacznie  sie sesja u studentów, okres ferii w szkołach. Zazwyczaj wtedy podejmujemy obietnice, zadania, wyznaczamy cele. Oczywiście takie postanowienia wyznaczamy również pod wpływem innych okoliczności np. po przeczytaniu książki z dziedziny samorozwoju. 

Czy pamiętamy o celach i  postanowieniach noworocznych ? Ile osób od 1-go stycznia czy urodzin się odchudza, biega, uczy kilku języków..., no i oczywiście chce ograniczyć jedzenie pokarmów pochodzenia zwierzęcego, a już po kilku dniach o tych deklaracjach zapomina? Co jest tego przyczyną, że tak szybko postanowienia noworoczne idą w niepamięć? A może to tylko taka tradycja?

Jakikolwiek cel by to nie był, by został zrealizowany, musi być to NASZ CEL - nie koleżanki, nie żony, szefa, mamy, taty i pani z telewizorka :),  nasz cel. Odpowiadając sobie na pytania "dlaczego", które odwołuje nas do przeszłości, pokazując przyczynę wsteczną i na pytanie "po co", które odsyła do przyszłości - co ja z tego, że się postaram będę mieć, dostaniemy odpowiedź, jak bardzo jest to ważne i możemy szacunkowo obliczyć, ile możemy (chcemy) zainwestować czasu, wysiłku, energii psychicznej i pieniędzy w osiągniecie celu.

Cel musi być zdefiniowany i osadzony w czasie, a jeśli jest to cel długofalowy, to powinien zostać podzielony na mniejsze, również zdefiniowane i zdeklarowane cele. Aby nasz umysł potraktował go poważnie, musi być też zapisany w formie czasu teraźniejszego, ale z datą wyznaczoną przez siebie: np " w lipcu JADĘ z rodziną na wspólne wakacje" Jeśli do tej pory każdy na wakacje jeździł oddzielnie, a z jakiegoś Tobie znanego powodu chcesz tym razem jechać wspólnie i wiesz dlaczego i po co tak ma być, musisz zaplanować, co ma się wydarzyć do tego czasu, by to miało nastąpić.

Jeśli Twoje postanowienie dotyczy odrzucenia mięsa lub innych pokarmów zwierzęcych, temat jest trochę bardziej złożony, bo dotyczy przestrajania potrzeb organizmu i odzwyczajania go od substancji, do których jest przyzwyczajony. U wielu przyszło to samoczynnie, u innych nagle, kolejni są do tego zmuszeni przez chorobę. W tym przypadku cel określamy "OD 1 MARCA  NIE JEM MIĘSA" Dlaczego wtedy? Dlatego, by dać sobie i swojemu organizmowi czas na przestawienie się, ale to też musi być zdefiniowane: od dziś gotuję zupy tylko na warzywach, od 1 lutego jem śniadanie i kolacje z warzywami bez wędlin, od 15 lutego mięsny obiad co trzeci dzień.

Jest to proste, jeśli rzetelnie odpowiesz na pytania "dlaczego" i "po co" i zdobędziesz się na rzetelność i uczciwość w stosunku do siebie i swoich postanowień. Sukces jest w zasięgu, nawet, gdyby realizacja wymagała drobnej korekty.

Możesz zastosować terapię wstrząsową i postanowić sobie, że od dziś nie jesz zwierząt, ale najpierw zdobądź na ten temat trochę wiedzy i nie zostawiaj się bez pomocy i wsparcia (sam internet nie wystarczy).

Zapisz sobie swoje cele w zeszycie lub w pliku na komputerze (chociaż naukowcy twierdzą, że nasz mózg nie bardzo poważnie traktuje to, co zapisane w formie elektronicznej) By nie była to zwykła pisanina, zaglądaj do tego pliku lub zeszytu, dopisuj komentarze, rób rysunki, mapy, ścieżki, korekty, dziel cel główny na zadania.... :), wyznacz sobie nagrodę za osiągnięcie celu głównego i mniejszych celów...  i cały czas odpowiadaj na pytania: dlaczego i po co to robisz.... Jest duże prawdopodobieństwo, że cel zostanie osiągnięty (y) , czego Wam i Sobie życzę :) :)

Wszystkich chętnych zapraszam na moje WARSZTATY ROZPOZNANIA I ZMIANY NAWYKÓW ŻYWIENIOWYCH 

Jeśli potrzebujesz 

• Porady dietetyka w kwestii
• diety wegetariańskiej i wegańskiej (również w ciąży i laktacji) 
• nietolerancji pokarmowych 
• zmiany nawyków 
• oczyszczania i rewitalizacji organizmu 
• potrzebujesz zdrowej nowoczesnej suplementacji opartej na tradycyjnych ziołowych recepturach 
• organizujesz warsztaty, szkolenia i akcje promocyjne związane ze zdrowym stylem życia i dietą wegetariańską 
• Prowadzisz restauracje lub bar i nie wiesz jak obsługiwać i co podać wegetarianom lub weganom 

Proszę, zapoznaj się z moją OFERTĄ 
Polub i odwiedzaj stronę stronę VegeDietetyka na facebooku

SKALA ZJAWISKA WEGETARIANIZMU W POLSCE

Współczesny człowiek lubi liczby i statystyki. Gołym okiem obserwatora widać, że rezygnacja z mięsa, ryb, a nawet wszystkich produktów odzwierzęcych przestało być tematem tabu. Rosną jak grzyby po deszczu, szczególnie w dużych miastach droższe i tańsze restauracje i bary, panie w sklepie przestały się dziwić, że nie chcę butów czy torebki ze skóry bo nie jem zwierząt.  Wegetariański styl życia wszedł na salony i o zgrozo np dla mnie weterana poczytywany jest za JAKĄŚ MODĘ DLA LEMINGÓW lub fanaberię nastolatków, z której sie wyrasta, ale  to nieważne.... Ważne, że sie rozwija i przybiera na sile, a przy okazji zienia świat na lepszy.

Dobrze by było policzyć, ile obecnie jest roślinożerców oraz tych, którzy w jakiś sposób ograniczają te lub inne produkty pochodzenia zwierzęcego. Takie badania powinno zrobić np Ministerstwo Rolnictwa w celu planowania gospodarki rolnej lub Ministerstwo Zdrowia, bo trochę nam by sie to przydało w profilaktyce i leczeniu wielu chorób cywilizacyjnych. 

Jak do tej pory nie udało mi sie znaleźć nic nowszego: 

We wrześniu 2013 r. na zlecenie firmy LightBox zostały wykonane badania, których w sposób profesjonalny dokonał Instytut Badania Opinii Homo Homini, z których wynika, że:

• 1.6% dorosłych Polaków jest LAKTOOWOWEGETARIANAMI
•  tyle samo czyli ok pół miliona osób to WEGANIE
•  3.7% czyli ponad milion osób je mięso lub ryby sporadycznie.
• 8.9 % POLEK to wegetarianki.
• 9.8 % osób 18 do 24 r.ż. to wegetarianie

Z badań Pracowni Marketingu i Rynku Akademii Rolniczej w Poznaniu wynika również, że:

• 36% wegetarian nie je mięsa dłużej niż 6 lat
• 34 % nie je mięsa od 1 do 6 lat.
• 18% przestało je jadać w ciągu ostatniego roku
•  10 % wegetarian ma staż bezmięsnego odżywiania się powyżej 10 lat,
•  2 % powyżej 15 letni. 

Z podanych danych wynika, że wegetarianizm jest zjawiskiem, które PRZYBIERA NA SILE  Dziś wegetarian i wegan jest prawdopodobnie dużo więcej. 

******** 
potrzebujesz porady lub masz dla mnie propozycję współpracy, zapraszam do pisania poprzez formularz kontaktowy lub przez mają stronę VegeDietetyka na facebooku

********
korzystałam z pomocy 
www.lightbox.pl
www.wegetarianski.pl 
www.vege.pl

SZKOLENIE DLA GASTRONOMII ZE SPECYFIKI DIET ROŚLINNYCH

W związku z odmiennością diety tradycyjnej od diet wegetariańskich, i ich coraz większą popularnością przygotowałam dla Państwa mini szkolenie, na którym zapoznam Państwa ze specyfiką tej diety, a także pomogę w sprostaniu wymaganiom, jakie mają osoby nie jedzące pokarmów pochodzenia zwierzęcego,

Dowiedzą się Państwo między innymi:

• jakie są rodzaje diet wegetariańskich

• skąd wynika potrzeba odrzucenia mięsa i jego pochodnych z diety
• jakie są zalety diet wegetariańskich
• co jedzą i czego nie jedzą przedstawiciele poszczególnych odmian wegetarian
• jakie są odzwierzęce dodatki do żywności, nawet tam, gdzie ich się nie spodziewamy
• jakie mogą być konsekwencje zdrowotne zjedzenia nieodpowiednich potraw przez wegetarian
• czy macie państwo w swojej restauracji menu odpowiednie dla wegetarian lub wegan
• jak dopasować dania w swoim menu do potrzeb wegetarian
• co można zmienić, by zadowolić klienta nie jedzącego pokarmów pochodzenia zwierzęcego
• z czego można zrobić dania wegetariańskie
• jakie są zamienniki mięsa i innych produktów często używanych w tradycyjnej kuchni pochodzenia zwierzęcego
• jak ugościć wegetarian podczas imprez okolicznościowych bez drastycznych zmian w menu

Moją intencją jest zachęcenie Państwa do potraktowania wegetarian i wegan jako równoprawnego klienta i uczestnika imprez okolicznościowych.

Nie mam zamiaru piętnować ani oceniać tradycyjnej polskiej kuchni i Państwa kompetencji ale sprawić, by wegetarianie w pełni cieszyli się obecnością w Państwa lokalu

Bo trzeba przyznać, że wiedza na ten temat nie jest jeszcze powszechna i chcę ją państwu w przystępny sposób dostarczyć

Zwykle, niestety wygląda to tak, że do potraw uważanych za wegetariańskie dodaje się skwarki, wywar mięsny itd.. Na imprezach okolicznościowych wegetarianin (jeśli jego prośba w ogóle zostanie uwzględniona) płacąc tyle samo, co wszyscy, dostaje przydział na kilka kotlecików sojowych lub pieczarek panierowanych podczas gdy stoły uginają się od mięsiwa.

Wegetarian i wegan jest już ponad milion w Polsce i ich liczba stale rośnie.

Jest to wymagający, ale i bardzo wdzięczny klient.

Myślę, że zależy Państwu na zadowoleniu każdego klienta.

Jeśli jesteście Państwo zainteresowani proszę o kontakt mailowy lub telefoniczny

Zawsze jestem również do dyspozycji w konsultacji na temat innych diet np. bezglutenowej.

kontakt ze mną 

• telefon 60+606941369
• formularz kontaktowy bloga 
• strona  VegeDietetyka na Facebooku

DEFINICJA I RODZAJE DIET ROŚLINNYCH

Nie sposób jest rozmawiać o czymkolwiek bez określenia przedmiotu dyskusji. Naprawdę, znam osoby od lat nie jedzące mięsa i nie wiedzące w jakiej są grupie. Może nie zawsze jest to takie istotne, bo niewiele jest osób będących zawsze w jednej kategorii. 

Zatem jeszcze raz przypominam tym, co wiedzą i informuję tych, którzy nie wiedzą. 

Wegetarianizm, to sposób odżywiania polegający na odrzuceniu jedzenia mięsa i jego przetworów. Jest to dieta w całości lub części opierająca się na pokarmach pochodzenia roślinnego.

Nazwie „wegetarianizm” przypisuje się pochodzenie od słów łacińskich. 

• „vegetabilis”, co oznacza „roślinny”. 
• „vegetare”, co znaczy „rosnąć” 
• „vegetus – zdrowy, silny, ochoczy”
• „vegetamen – siła  życiodajna”.

Według teorii dietetyki jedzenie głównie roślin ma swoje odmiany, których znajomość pomaga również otoczeniu np. pracownikom gastronomii dostosować pożywienie do potrzeb konkretnej osoby. Jest to ważne, ponieważ zjedzenie nieodpowiednich produktów zwykle wywołuje dyskomfort lub dolegliwości układu pokarmowego.

• „Jestem semiwegetarianinem/nką” (po polsku półwegetarianinem/nką) powie osoba która sporadyczne spożywa ryby, a niektórzy uważają, że dopuszczalny jest nawet drób oraz inne pokarmy pochodzenia zwierzęcego, np. nabiał i jaja.  Ja raczej uważam, ze odrzucanie mięsa i jedzenie go od czasu do czasu to fleksitarianizm To są etapy przejściowe w odrzucaniu mięsa i produktów zwierzęcych i są według mnie jak najbardziej zalecane przy przechodzeniu na wegetarianizm lub po prostu tworzenie zdrowszych nawyków żywieniowych, ale daleko i fleksitarianom do wegetarianizmu. Niektórzy tylko na tym pozostają i też dobrze. Ludzie kiedyś jedli dużo mniej mięsa i nie robili z tego jakiegoś wyczynu. Są też osoby, które w towarzystwie podają się za wegetarian, a w domu jedzą mięso… Można ich nazwać pseudowegetaerianami Ludzie po prostu chcą aspirować do grona wegetarian i dodają sobie splendoru. Zjawisko popularne w pewnych kręgach, np artystycznych, rozwoju osobistego, ezoteryki, działaczy ekologicznych i innych wielkomiejskich "myślicieli". itp.  a tak naprawdę trochę to udają niż stosują. No cóż, taki świat, cywilizacja ściemy, jak to czasem nazywam Jedzenie ryb i owoców morza czasem nazywa się Ichtiwegetarianizm  oraz również. laktopeskowegetarianizmem.  Dopuszcza obok pokarmów roślinnych konsumowanie ryb i owoców morza oraz nabiału i jaj i to jest dla mnie prawdziwy semiwegetarianizm, bo jedzenie ryb i owoców morza to nawet według doktryny katolickiej jedzenie postne, bo ryby są stworzeniami zimnokrwistymi. Pamiętajmy jednak, że nie jest to czysty wegetarianizm, ale, jak piszę we wstępie artykułu, jakoś to zjawisko trzeba nazwać. Zjawisko semiwegetarianizm i związanych z tym przekonań i zwyczajów zasługuje na oddzielny artykuł, choć i tu opisałam go  wystarczająco obszernie. 
• Laktoowowegetarianizm pozwala obok pokarmów roślinnych na jadanie jaj (owo) i nabiału (lacto). Jest to według specjalistów najczęściej występujący i  najbezpieczniejszy dla zdrowia w klimacie środkowoeuropejskim rodzaj wegetarianizmu Dostarcza białka zwierzęcego, wapnia, żelaza hemowego i pewnych ilości witaminy B12 pochodzących z produktów pochodzenia zwierzęcego (często ta ilość jest niewystarczająca) To laktoowowegetarian potocznie nazywa się wegetarianami.
• Lakto-wegetarnianizm to dieta dopuszczająca jedzenie pokarmów roślinnych oraz nabiału, nie dopuszczająca spożywania jaj.
• Owowegetarianie spożywają jaja, zaś unikają nabiału. Są to osoby które z różnych powodów unikają mleka i jego przetworów z powodów zdrowotnych i chcą przez swoją postawę zaprotestować przeciwko przemysłowej produkcji mleka, a mają dostęp do zdrowych, ekologicznych etycznie produkowanych jaj i chcą je spożywać. 
• Weganie powstrzymują się od spożywania jakichkolwiek produktów pochodzenia zwierzęcego włączając w to nabiał, jaja i miód. Bardzo często unikają używania jakichkolwiek produktów pochodzenia zwierzęcego: np. butów i odzieży wykonanych z naturalnej skóry, kosmetyków, chemii gospodarstwa domowego zawierającej komponenty pochodzenia zwierzęcego, odzieży wykonanej z jedwabiu lub wełny owczej, itp.
• Witarianizm zwany po angielsku (raw foods) ogranicza pożywienie do produktów surowych i orzechów. Bardzo dobrze oczyszcza organizm ale ma właściwości wychładzające, zatem w polskim klimacie nadaje się do zastosowania raczej latem.
• Pozostałe diety są bardzo restrykcyjne. Stosowane są albo okresowo albo przez osoby które wcześniej przejdą długi okres adaptacji do odżywiania się wyłącznie pokarmami roślinnymi. Są to: 
• Frutarianizm, zwany też fruktarianizmem lub fruitarianizmem to sposób żywienia ograniczający się do konsumowania jedynie owoców i orzechów, których zerwanie nie powoduje śmierci rośliny oraz warzyw z grupy owocowych np. pomidorów Najbardziej restrykcyjni frutarianie jedzą jedynie owoce, które same spadły z drzewa.
• Bezpośredni związek z witarianizmem i frutarianizmem ma juicearianizm lub po polsku dźusarianizmem (ang. juice – sok) zwany też liquitarianizmem (liquid – płyn) ograniczająca menu do soków owocowo-warzywnych.
• Sporadycznie spotyka się osoby odżywiające się jedynie kiełkami, taki sposób odżywiania nazywa się sprautarianizmem.

********

• potrzebujesz porady dietetyka
• prowadzisz restauracja i chcesz rozszerzyć asortyment dań o diety roślinne 
• masz inny pomysł na współpracę
• a być może potrzebujesz sesji metodą ThetaHealing

skontaktuj sie ze mną 

• zadzwoń pod nr 606941369 
• napisz dc mnie przez formularz kontaktowy 
• odwiedź moją stronę VegeDietetyka na facebooku  i jeśli chcesz polub ją :)  Tu też możesz do mnie napisać 

serdecznie zapraszam i dziękuję za czytanie mojego bloga 

WYWIAD Z REUMATOLOGIEM DR.N.MED. EDYTĄ BIERNAT-KAŁUŻĄ O STOWOWANIU DIETY ROŚLINNEJ W WIELU CHOROBACH

Pragnę zarekomendować wywiad z jedną z największych medycznych propagatorek diety wegetariańskiej. Pani dr.n.med. Edyta Biernat-Kałuża może się pochwalić sukcesami w stosowaniu diety roślinnej w przypadku profilaktyki i wspomagania leczenia chorób cywilizacyjnych.

WEGETARIANIZM A ROZWÓJ DUCHOWY

Definicja rozwoju duchowego jest dla każdego człowieka inna. Jedni określają tym mianem uprawianie praktyk zaczerpniętych z konkretnej religii, inni zwracają uwagę na rozkwitanie ogólnej duchowej wrażliwości. 

Wegetarianizm przez wiele lat kojarzył się polskiemu społeczeństwu z religiami i kulturami Dalekiego Wschodu i był często zjawiskiem nieakceptowanym i wywołującym nieufność. Obecnie mówi się szeroko o inspiracjach duchowych, kulturowych i religijnych zaczerpniętych z całego niemal świata. Pod wpływem medytacji, ćwiczeń fizycznych zmienia sie nie tylko sfera psychiczna, ale i również potrzeby żywieniowe i umiejętność wsłuchiwanie sie w swój organizm, które sprawia, że umiemy wyczuć, co sluży zdrowiu. a co nie 

Są wartości łączące kultury i religie: miłość, wrażliwość, dążenie do dobra, empatia, szacunek dla siebie, bliskich całego świata. Jest ogromna potrzeba stawania się lepszym, wrażliwym na krzywdę żywych istot człowiekiem. Nie ma potrzeby licytowania się czyja ścieżka jest lepsza lub gorsza. Ważne jest to, że głównym motywem odrzucenia jadania zwierząt jest duchowość, a ekologia i pozostałe czynniki są jakby jego kontynuacją 

Niech każdy robi swoje, spotkamy się w jednym miejscu, a tą wspólną częścią, ideą jest pozbywanie się wszelkich produktów pochodzenia zwierzęcego z naszych lodówek, spiżarni, szaf i łazienek.